Pyszna bułka do burgera. Bez zwykłej mąki pszennej, a sporo rośnie. Dodatkowo, względnie szybko można ją przygotować.
• mąka orkiszowa (typ 2000) 500g
• 1 szklanka mleka
• kefir 200g
• kefir 200g
• 1 łyżeczka miodu
• 1 łyżka pestek słonecznika
• świeże drożdże 50g
• 1 łyżeczka oliwy z oliwek
• 1 łyżeczka suszonej bazylii
• sól
Do dużej miski wsypujemy resztę mąki, pestki słonecznika, suszona bazylię, kefir, oliwę, roztwór drożdżowy i dokładnie mieszamy.
Ciasto dzielimy na 8 części i układamy na blaszce (ja posłużyłam się płaskimi foremkami, które wyłożyłam papierem do pieczenia).
• świeże drożdże 50g
• 1 łyżeczka oliwy z oliwek
• 1 łyżeczka suszonej bazylii
• sól
Podgrzewamy mleko i gdy już będzie ciepłe (ale nie gorące) dodajemy drożdże, szczyptę soli, miód, 3 łyżki mąki orkiszowej. Dokładnie mieszamy i odkładamy w ciepłe miejsce na 20 minut. Miseczka, w której będzie nasza drożdżowa mikstura rosła musi być całkiem spora, ponieważ ciasto urośnie około 2 razy.
Do dużej miski wsypujemy resztę mąki, pestki słonecznika, suszona bazylię, kefir, oliwę, roztwór drożdżowy i dokładnie mieszamy.
Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut do wyrośnięcia (powinno podwoić swoją objętość).
Pieczemy przez 20 minut w temperaturze 190 stopni.
Mmm, pyszności :) Nie ma jak domowe bułeczki :)
OdpowiedzUsuńMMmmmm Mariusz się ucieszy z takich bułeczek :)
OdpowiedzUsuńTylko zobacz jak zareaguje.. bo orkisz to odmiana pszenicy (chociaz ja po nich bardzo dobrze się czułam)
Usuń