Będąc w kuchni usłyszałam pytanie: "Czy mamy coś słodkiego do jedzenia?". Nie mieliśmy, więc zrobiłam szybki przegląd tego co mamy w kuchni i wpadłam na pomysł zrobienia szybkich, zdrowych i pysznych ciasteczek.
• quinoa 20g
• kasza jaglana 30g
• płatki owsiane 50g
• kasza jaglana 30g
• płatki owsiane 50g
• 2 jajka
• 2 łyżeczki sezamu
• 4 daktyle
• orzechy laskowe 15g
• 2 łyżeczki ksylitolu
• orzechy laskowe 15g
• 2 łyżeczki ksylitolu
Kasze jaglaną i quinoa wrzucamy do garnka i przez chwilę podgrzewamy. Zalewamy około szklanką wrzątku i pod przykryciem gotujemy na małym ogniu przez 10 minut (gdy widzimy, że jest za mało wody to dolewamy trochę). Następnie zdejmujemy z gazu i pod przykryciem trzymamy jeszcze około 10 minut.
Płatki owsiane zalewamy wrzątkiem i pod przykryciem trzymamy 10 minut.
Gdy kasze i płatki lekko przestygną przekładamy wszystko do miseczki i dodajemy resztę składników: pokrojone daktyle, orzechy laskowe, ksylitol, jajka, sezam. Całość dokładnie mieszamy i przekładamy do foremek (użyłam takich do muffinów).
Ciasteczka pieczemy przez 25-30 minut w temperaturze 180 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz