Parę dni temu rozmawiałam z dietetykiem, który powiedział, że w obecnych czasach polska wieprzowina jest naprawdę dobrym mięsem i nie ma co jej się bać. Nie jest ona teraz pędzona tak jak kiedyś by mięso było tłuste, więc jak najbardziej można i wręcz należy ją jeść. Taka informacja mocno mnie ucieszyła, ponieważ uwielbiam polędwicę wieprzową i ostatnio praktycznie codziennie ją jem na kolację. Do tego prażony słonecznik i topinambur i mamy przepyszną sałatkę.
• 1 garść szpinaku baby
• polędwica wieprzowa 120g
• ziarna słonecznika 8g
• mozzarella 20g
• 5 pomidorków koktajlowych
• mozzarella 20g
• 5 pomidorków koktajlowych
• 1 topinambur
• 1/2 czerwonej papryki
• 1 plasterek czerwonej cebuli
• oliwa z oliwek
• sól
• pieprz
• 1 plasterek czerwonej cebuli
• oliwa z oliwek
• sól
• pieprz
Na dnie miseczek kładziemy szpinak. Następnie pokrojone warzywa: pomidorki cherry, topinambur, paprykę, cebulę. Mozzarellę kroimy w kostkę i dorzucamy do pozostałych produktów. Polewamy (opcjonalnie) odrobiną oliwy z oliwek (lub olejem lnianym) i posypujemy wcześniej uprażonymi ziarnami słonecznika.
Polędwicę wieprzową myjemy, osuszamy ręcznikiem i kroimy w cienkie plastry (około 1cm). Mięso rozpłaszczamy widelcem, lekko solimy, pieprzymy i smażymy chwilę z każdej strony na lekko skropionej olejem patelni (akurat ja użyłam spray'u beztłuszczowego do smażenia). Usmażone kawałki mięsa kładziemy na warzywach.
Przepis na jedną porcję.
Polędwicę wieprzową myjemy, osuszamy ręcznikiem i kroimy w cienkie plastry (około 1cm). Mięso rozpłaszczamy widelcem, lekko solimy, pieprzymy i smażymy chwilę z każdej strony na lekko skropionej olejem patelni (akurat ja użyłam spray'u beztłuszczowego do smażenia). Usmażone kawałki mięsa kładziemy na warzywach.
Przepis na jedną porcję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz